Frozen rose
Święta, święta i po świętach. Jestem cięższa co najmniej o 2 kilo, rozleniwiona i wybita z codziennego rytmu. Czerwonej spódnicy idealnej dla mnie szukam już od dawna, niestety bez rezultatów. Zaczęły się wyprzedaże, więc mam nadzieję, że ją znajdę.
to pierwsze zdjęcie jest mistrzowskie !
OdpowiedzUsuńno cóż koniec świąt..
OdpowiedzUsuńale fajny zestaw
ale ładnie ;))
OdpowiedzUsuńta spódniczka jest rewelacyjna! :):)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńnie tylko ty, ja się czuję, jakbym ważyła milion kilogramów więcej :)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajna ta spódnica choć wg mnie wyglądałaby lepiej z cieńszym paskiem:)
OdpowiedzUsuńślicznie ;]
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku:)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja wygladasz niesamowicie:)
Szczęśliwego Nowego Roku :)) Super set :)) A 1 zdjęcie przepiękne :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć o tych butach :)
OdpowiedzUsuńjak sie zrobi trochę cieplej to pośmigam w nich