Klasyka jest czernią

Ostatnio od niechcenia zaszłam do lumpeksu i udało mi się kupić najtańszy markowy ciuch w moim dotychczasowym życiu. Mowa o tej czarnej, rozkloszowanej sukience którą kupiłam (uwaga) za całe 2 złote i na dodatek jest to sukienka Zary. To jak wisienka na torcie.

Komentarze

  1. Bardzo mi się podobasz w takim wydaniu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Klasyka czernią, a czerń klasyką, super wyglądasz ;) pozdrawiam, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny blog!!
    dziekuje za ciepły komentarz !
    zaobserwowałam! odobserwujesz?
    pozdrawiam :*
    zaobserwujesz ?
    http://blogmanekineko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, to miałaś farta wyłowić taką perełkę :) Pasuje Ci do buzi ten kształt okularów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna marynarka, podoba mi się jej połączenie z fasonem sukienki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękna sukienka:)

    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To żeś wyłowiła perełke. Cudownie wyglądasz;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudowny żakiet !:)
    pozdrawiam cieplutko :) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. KLASYKA!!! PIĘKNIE

    pozdrawiam,
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam taki krój sukienek :) bardzo ładny naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie w szafie dłuuugo nie było nic czarnego, teraz czarne ubrania stanowią bazę do większości moich stylizacji:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Stylizacja mi sie podoba , chociaż ja bym inne buty dobrała to tego zestawienia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. pięknie! świetny żakiet :**

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze :*

Popularne posty z tego bloga