Maxi sukienka
Skuszona ceną w osiedlowym lumpeksie kupiłam maxi sukienkę, nie będąc przekonana do niej do końca. Długość maxi choć modna nie przemawia do mnie. Może to kwestia przyzwyczajenia. Wzięłam ją jednak na wypad nad morze, dałam jej szansę. I przyznam jedno, w tej długości i z tymi zestawionymi dodatkami czułam się w niej jak kobieta z antycznej Grecji.
Kochana, jakim aparatem robisz zdjęcia? Świetne są! :)
OdpowiedzUsuńślicznie w niej wyglądasz :)))
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka;)
OdpowiedzUsuńzniewalająco.. i calkiem fajny fotograf :)
OdpowiedzUsuńsliczne zdjecia!
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowa, inna forme bloga modowego -> aschaaa.blogspot.com
pięknie wyglądasz w tej maxi! Przepięknie ♥
OdpowiedzUsuńpięknie :) cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny letni zestaw :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńi jak tu niekochać lumpeksów?
ściskam
Sukienka jest naprawdę rewelacyjna :) Nawet w lumpeksach można wyszukać ciekawe rzeczy. Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDla mnie też raczej te sukienki są zbyt długie, jednak efektownie wyglądają i dobrze jest je od czasu do czasu założyć. Świetna stylizacja, maxi Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńsupcarolyn.blogspot.com
fajnie <3
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka!<3 kolorek śliczny<3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :D
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka ;)
OdpowiedzUsuń