Red dress
Nigdy nie lubiłam czerwonych ubrać, ale po raz kolejny się przekonałam- nigdy nie mów nigdy. Może w swoim dorobku nie natrafiłam jeszcze na idealny odcień czerwieni, który by mi pasował. Zważywszy na letnią aurę i żywy kolor tej sukienki oraz to, że jest w moim ulubionym fasonie, kosztując zaledwie 22 zł (wyprzedaż w C&A) robię co do jej koloru wyjątek.
śliczna jest ta sukienka!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo pasuje ci ten kolor! noś go częściej ;)) a sukienka bardzo ładna <3 oddaj mi ją xd
OdpowiedzUsuńhttp://nierealniie.blogspot.com/
slicznie wygladasz:)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńkwiatuszki <3
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatki ;)
OdpowiedzUsuńtorba i sandałki - rewelacyjne ♥
OdpowiedzUsuńŁadna sukieneczka : )
OdpowiedzUsuńale pięknie!
OdpowiedzUsuńoj zazdroszczę morza :)
OdpowiedzUsuńsandałki świetnie wyglądają :)
sukienka śliczna!
OdpowiedzUsuńprzecudnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńświetny outfit ; > pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńnic tak nie działa jak czerwona sukienka :D seksi wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńdobry wyjątek;)
OdpowiedzUsuń