Żółty aztec
Post jeszcze taki trochę letnio- jesienny, ponieważ miotam się między pracą a domem coraz bardziej zaczyna mi brakować czasu na blogowanie, a raczej na publikacje postów, bo na kompie zalega masa zdjęć. Mam nadzieje nadrobić moje zaległości.
płaszcz- sheinside tunika, kapelusz, buty- SH torba- H&M
Genialna ta żółta kurteczka !! Podoba mi się całe zestawienie;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: kathemerry.blogspot.com
Genialna stylizacja, super kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Ślicznie jak zawsze ! Pięknie Ci w takich kolorkach :)
OdpowiedzUsuńświetnie, bo dobrze skomponowane kolory!
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem - mistrzowsko nawet!
i rzeczywiście - ta kolorystyka przywodzi tu na myśl jesień, ale to nic a nic nie szkodzi ;)
Ten plaszczyk jest bardzo stylowy. Wszystko super fajnie dobralas ;) pozdrawiam, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńpłaszczyk i nakrycie głowy tworzą razem charakterystyczną całość, świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńpieknie ci w żółtym : )
OdpowiedzUsuńlubię Twoje stroje .... nei są nachalne są po prostu świetne
OdpowiedzUsuńsuper wygladasz!!!rewelacyjnie ci w zoltym :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny płaszczyk! :)) Lubię Cię w tych kolorach :))
OdpowiedzUsuńpiękny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńwww.mikrouszkodzenia.blogspot.com
cudowny płaszcz jak i cała stylizacja!:)
OdpowiedzUsuńsliczny plaszczyk ; )
OdpowiedzUsuńbrunettevibes.blogspot.com
Płaszczyk jest boski :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Znów ten cudowny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńKochana cudwnie!!! Idealny płaszczyk
OdpowiedzUsuńpozdrawiam kochana!
☆
Ola
FASHIONDOLL.PL
Bardzo fajny kolor płaszcza :)
OdpowiedzUsuń