Kolorystyczna wariacja
Po ostrożnej żółci przyszedł czas na kolorystyczne szaleństwo. Pomysł na połączenie czerwieni i fioletu miałam w głowie od jakiegoś czasu, ryzykowne ale efekt był taki jaki zamierzałam osiągnąć. Lubię tak skrajnie łączyć kolory: żółty do niebieskiego, niebieski do zielonego, żółty do czerwonego, a dziś czerwony do fioletowego. Takie łączenia wydadzą się wielu kiczem, ale można z nich stworzyć coś ciekawego, oryginalnego, niebanalnego.